Generał w labiryncie to powieść przedstawiająca generała Simona Bolivara u schyłku swojego życia. Marquez zestawia ze sobą dwa obrazy tego samego człowieka - obecny: wyniszczonego, zmęczonego ciągłą walką o swoje ideały, ciężko chorego, bez realnej władzy i dawny, ukazany w licznych retrospektywnych fragmentach: silnego, jednoczącego ogromne obszary Ameryki i potrafiącego porywać tłumy. Ten szczególny kontrast uwypukla cierpienie Bolivara - cierpi on jednak nie tyle z powodu chorób, a dlatego, że jego własne ciało nie może już służyć ojczyźnie i sprawom, w które wierzył - na jego oczach dokonuje się klęska jego dzieła. Przyznam szczerze - nie sięgnęłabym po tę książkę, gdyby nie nazwisko autora, tematyka wojskowa nie jest mi bliska. Jednak wszystkie powieści Marqueza mają ten niezwykły, magiczny klimat, niesamowity czar, który sprawia, że lektura - choć miejscami dosyć wymagająca - staje się przeżyciem szczególnym.
